Był kiedyś taki czas : znajoma otwierała biznes - handel zabawkami - długo nie myśląc nabyłam 3 panny z jednej rodzinki .
Pierwsza to słodka blondi .
- zabawiła u mnie , ale króciutko .
Następną była opalona ślicznotka z burzą loków / brąz z jaśniejszymi refleksami /.
A ostatnia do kompletu to piękność - nieco ruda / burgund ? / z uroczą grzywką .
- ta zabawiła u mnie najdłużej .
Dziękuję za odwiedzinki .
d.
panienki urocze - a kreacje - godne Ich urody!
OdpowiedzUsuń