Nadrabiam zaległości - taki był plan ! Sterta rzeczy 'do zrobienia' się piętrzy , a ja sobie dziergam mini sweterek .
Skusiłam się na robótkę na drutach w wersji mini - oj , jak na pierwszy raz rzeczy dzierganej innej niż komin/szalik , czy czapka , chyba jest ok . Trening czyni mistrzem .
Ale pewniej się czuje przy maszynie i dłubaninie z tym związanej .
Zapraszam , kilka fotek tak na szybko :
.... a żeby modelka nie była w samym sweterku szybciutko zmajstrowałam resztę :-)
Spokojnego wieczorka .
d.